W
poprzednim tekście omawiałem znaczenie wielkości
pozycji
i jej wpływ na potencjalne straty ponoszone przez gracza ją
zajmującego. Zatem i na ryzyko
– od niej zależy potencjalna wielkość strat. Jest jednak sposób
na kontrolowanie ryzyka, poza doborem wielkości pozycji. Do tego
służą zlecenia Stop
Loss
– pojęcie podstawowe w świecie inżynierii finansowej, a w
szczególności na rynku Forex.
Poniżej
przedstawię zasadniczą ideę tego mechanizmu, ilustrowaną
przykładem liczbowym. Poza tym podam też własną opinię na temat
powszechnie powtarzanej myśli, iż stosowanie zleceń Stop Loss jest
równoważne zabezpieczeniu
przed stratami
w wyniku spekulacji na Forex. Moim zdaniem nie jest.
Zlecenie
Stop Loss oznacza zapewnienie zamknięcia pozycji po osiągnięciu
przez kurs waluty poziomu generującego stratę w określonej
wysokości. W
praktyce oznacza to, że zajmując pozycję długą zlecenie Stop
Loss powoduje zamknięcie pozycji po osiągnięciu wartości równej
lub niższej
zadanej wartości. Analogicznie, dla pozycji krótkiej osiągnięcie
lub przekroczenie zadanego poziomu spowoduje jej zamknięcie, aby
uniknąć dalszych strat wynikających ze wzrostu kursu, co jak
wiadomo jest negatywne dla zajmującego pozycję krótką.
Przywołuję
tu
przykład z poprzedniego tekstu, gdzie analizowaliśmy sytuację
gracza zajmującego pozycję o wielkości 1 lota. Poniżej podaję
linię notowań w formacie OHLC opisującą wydarzenia w owym
tygodniu:
2012.06.03,
00:00, 1.2418, 1.2626, 1.2385, 1.2499, 193835
Pozycja
długa przyniosła zysk
w wysokości 810$. Stratę w takiej samej wysokości przyniosła
pozycja krótka. Co więcej – gracz zajmujący pozycję krótką
doświadczał w przeciągu tego tygodnia przejściowych strat w
wysokości sięgającej 2080$. Pytanie: czy musiał doświadczać
takich strat, gdyby
stosował zlecenie Stop Loss?
Oczywiście
nie, niekoniecznie. Gdyby ustawił zlecenie zamknięcia pozycji w
odległości 0.0050 jego maksymalna strata byłaby ograniczona do
500$. I taka byłaby strata realna.
Jednak
samo
stosowanie zleceń Stop Loss nie gwarantuje ochrony kapitału.
Zlecenie to zapewnia jedynie ograniczoną
stratę z pojedynczej transakcji.
Tyle i tylko tyle.
Wśród
graczy na Forex słyszy się i czyta (na forach poświęconych tej
tematyce) o przypadkach świadczących o ważności stosowania tego
zlecenia. „Stracił kapitał bo nie stosował Stop Loss”. Albo
„Ja ustawiam zawsze Stop Loss więc jestem bezpieczny”.
Powszechna
opinia o równoważności kontroli ryzyka i stosowaniu Stop Loss
jest moim zdaniem błędna.
Zbyt
ciasne
ustawianie poziomów Stop Loss skutkuje ich częstym uaktywnianiem.
Straty z pojedynczych transakcji są ograniczone, ale ich ilość
staje się bardzo
wielka.
Z kolei odległe
poziomy Stop Loss powodują że straty z pojedynczych transakcji mogą
osiągać bardzo
duże rozmiary.
Odpowiedni, a wręcz optymalny dobór poziomów Stop Loss jest tym
zagadnieniem, które stanowi cel poszukiwań twórców strategii
działania na rynkach instrumentów pochodnych, takich jak Forex.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz