W
wyniku prowadzonych ostatnio rozważań zostały
opracowane elementy arkusza kalkulacyjnego, służące do wyznaczania
dwóch istotnych wielkości liczbowych, charakteryzujących efekty
działania połączonych strategii. Pierwsza z nich to tablica
korelacji dla par sekwencji wyników strategii pro- i antytrendowych.
Drugą z nich jest natomiast zestawienie ich łącznych zysków
końcowych, czyli po prostu sumy odpowiednich skumulowanych wartości
dla każdej ze strategii z osobna.
Jak
wspomniałem wcześniej, wartości te są podstawą do oceny
skuteczności łączenia par strategii wyrażanej poprzez
maksymalizację
zysku
oraz redukcję
ryzyka.
To ostatnie kryterium wyraża się formalnie w postaci poszukiwania
par strategii bądź o korelacji zbliżonej do zera, bądź też
nawet skorelowanych ujemnie. Jednak na ten drugi przypadek w praktyce
trudno jest liczyć chcąc zarazem zachować dodatni łączny zysk.
Pary strategii: podążające za trendem i antytrendowe działające
z identycznymi parametrami będą oczywiście charakteryzować się
idealnie ujemną korelacją, jednak zarazem ich zyski będą liczbami
przeciwnymi, a nawet dodatkowo każdy z nich będzie obniżony o
koszty spreadu lub prowizji. Zatem ich łączny zysk będzie liczbą
ujemną.
Skoro
więc trudno jest pary skorelowane w stopniu -1, to pozostaje nam
wzmiankowana wyżej optymalizacja,
czyli dobór takich parametrów, które możliwie zbliżą nas do
pożądanego celu. Formalna, matematyczna definicja tego zagadnienia ma
oczywiście charakter bardzo ogólny i teoretyczny. Sprowadza się do
znalezienia takiego argumentu w z góry określonym zbiorze, dla
którego wartość funkcji kryterium jest największa (w przypadku
zadania maksymalizacji) lub odpowiednio najmniejsza (w przypadku
problemu minimalizacji).
Techniki
i algorytmy służące do rozwiązywania tego typu zagadnień są
bardzo różnorodne i już dawno rozwinęły się w oddzielny dział
matematyki. Jednak jeden podstawowy element jest niezmienny –
funkcja
kryterium jest pojedyncza i podlega zawsze maksymalizacji lub
minimalizacji.
Zadanie jednoczesnego poszukiwania maksimum jednej funkcji oraz
minimum drugiej z formalnego punktu widzenia nie
jest poprawnie określone.
Ponieważ jednak tego rodzaju zadania w praktyce pojawiają się,
trzeba sobie jakoś z nimi radzić, próbując sprowadzić je do
przypadków nadających się do rozwiązania.
Jednym
z możliwych podejść do tego zagadnienia jest poszukiwanie
ekstremów
warunkowych.
Dla funkcji, która miałaby być minimalizowana można zadać pewne
górne ograniczenie, czyli wartość, której nie można przekroczyć.
A dla argumentów spełniających ten warunek poszukiwać już
klasycznymi metodami maksimum tej drugiej funkcji. Oczywiście
symetrycznie można też określić dolne ograniczenie dla funkcji,
którą chcemy maksymalizować i przy takim warunku poszukiwać
minimum innej. Zauważmy jednak, że takie
podejścia wymagają dokonania pewnych arbitralnych wyborów
w postaci drogi postępowania oraz liczbowych wartości ograniczeń.
Możliwe
jest też inne podejście, polegające na przekształceniu dwóch
badanych funkcji w jedną w taki sposób, który odzwierciedli oba
postulaty optymalizacyjne i ujmie je w sposób syntetyczny. Na
przykład mogłaby to być różnica pomiędzy funkcją
maksymalizowaną a minimalizowaną. Ale jeśli może być różnica,
to może zamiast niej iloraz? Przy czym wtedy pojawi się problem
ewentualnego dzielenia przez zero. Dodatkowo w tym przekształceniu
mogłyby się pojawiać parametry, które decydować będą o
ważności poszczególnych cząstkowych funkcji kryterialnych.
Szczególnie w przypadku, gdy ich wartości są wyrażane w różnych
jednostkach.
To
tylko garść rozważań na temat możliwych sposobów radzenia sobie
z zagadnieniem
optymalizacji wielokryterialnej.
Przemyślenia te, na razie niekonstruktywne, w kolejnych tekstach
przejdą w propozycje konkretnych przekształceń prowadzących – w
zamierzeniu – do maksymalizacji oczekiwanych zysków oraz redukcji
ryzyka.
Czy korelacja jest w tym przypadku miarą ryzyka? Jeśli tak to czy dwie miary ryzyka jak np. korelacja i MDD nie będą się trochę wykluczać?
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć, że korelacja (im mniejsza, tzn. w stronę wartości ujemnych) jest miarą redukcji ryzyka wynikającej z zastosowania dywersyfikacji strategii. Antagonizmów pomiędzy korelacją i MDD na razie bym się nie obawiał, te miary mogą zgodnie współpracować...
Usuń