Ostatnio przedstawiłem pierwsze symulacje działania
strategii spekulacyjnych na zbiorze danych rozsądnej wielkości, co
miało na celu dokonanie podstawowych spostrzeżeń na temat
zachowania strategii w zależności od parametru
determinującego jej działanie. Dzisiaj będziemy kontynuować te
rozważania, pozostając oczywiście nadal przy empirycznej
obserwacji jedynie pozycji
zajmowanych przez graczy na rynku. Badania symulacyjne rozliczeń
tych pozycji czyli zysków i strat zostawiamy na dalsze etapy.
Skoro
mamy opracowane w arkuszu i omówione formuły determinujące pozycje
gracza pro- i antytrendowego, odpowiednio w zakładkach Foll
i Cont,
to aż się prosi w tym momencie aby wykonać pierwsze podejście do
badania strategii połączonej, w ramach idei wirtualnych
inwestorów
przedstawionej tutaj. Ostatecznie, jak podkreślam
to często, koncepcja ta stanowi fundament,
na którym są zbudowane poszczególne konkretne strategie działania.
Proponuję zatem odpowiednio rozbudować bieżącą, roboczą wersję
arkusza tak, aby można było prześledzić działanie spółki
braci bliźniaków.
Jak
pamiętamy, jest tam już zestaw zakładek odwzorowujących historie
pozycji
zajmowanych przez obu graczy. Oczywiście będziemy się dalej
odnosić do wersji z neutralną
pozycją początkową
– inne wersje mają charakter pomocniczy. Pozostaje zatem utworzyć
nową zakładkę, obrazującą przebieg pozycji spółki. Ponieważ
łączy ona dwie alternatywne strategie, nie przyszła mi do głowy
lepsza nazwa niż Joint.
Konstrukcja
samej zakładki jest prosta: w pierwszej kolumnie jak zawsze daty
początków interwałów czasowych, a w kolejnych końcowe pozycje
zajmowane w tych interwałach dla poszczególnych wartości parametru
odległości.
Sama formuła wyznaczająca je też wydaje się być oczywista –
skoro zyski i straty spółki są liczone jako średnie
z wyników braci, to ich pozycje, interpretowane jako liczby +/-1,
też powinniśmy zsumować i podzielić przez 2. Kombinacji jest
zresztą ograniczona ilość, oto one:
(1
+ 1) / 2 = 1
(-1
+ (-1) ) / 2 = -1
(-1
+ 1 ) / 2 = 0
(1
+ (-1) ) / 2 = 0
Banalnym
jest spostrzeżenie, że kiedy obaj gracze zajmują tę samą
pozycję, taka sama jest również pozycja
ich spółki.
Równie banalny, ale już chyba trochę ciekawszy jest fakt, że
kiedy zajmują pozycje przeciwne, pozycja ich spółki staje się
neutralna. Zatem, jakkolwiek strategie elementarne stosowane przez
każdego z nich zawierają postulat stałej
obecności na rynku,
łączna uśredniona strategia będzie nakazywać czasami jego
opuszczenie. W dalszych rozważaniach będziemy często wracać do
tej własności i odpowiednio z niej korzystać.
Proponuję
zatem popatrzeć, jak wyglądałaby zakładka prezentująca przebieg
działania tej strategii dla różnych parametrów. Poniższy obrazek
przedstawia wartości pozycji dla wybranych interwałów czasowych.
Prawda,
że jakieś mało zróżnicowane? Ale
nie powinno nas to dziwić w kontekście tego spostrzeżenia, które
napisałem ostatnio: przy tych samych wartościach parametru dla obu
graczy ich zlecenia odwróceń pozycji są umiejscawiane na dokładnie
tych samych poziomach. Ale
pozycje są dokładnie przeciwne.
Nic zatem dziwnego, że po ich uśrednieniu otrzymujemy zawsze
okrągłe
zero.
Innymi słowy spółka braci nigdy nie opuści początkowej,
neutralnej pozycji.
Jak
to od czasu do czasu czynię, zadam teraz sam retoryczne
pytanie:
czy jest sens przeprowadzać symulacje, które prowadzą do wyników
nie dość że banalnych, to jeszcze wyglądających na kompletnie
bezużyteczne? Oczywiście nie byłoby sensu, gdyby te wyniki miały
stanowić cel sam w sobie. Natomiast, jak nietrudno się domyślić,
właściwym celem jest rozszerzenie
i modyfikacja warunków eksperymentu,
które stanowić będą kolejny krok na drodze do opracowania
właściwej strategii. Propozycja takiego rozszerzenia, zresztą
intuicyjnie dość łatwa do odgadnięcia, zostanie przedstawiona w
kolejnej części. Oczywiście wraz z nową wersją arkusza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz